Inspiracje - Plakaty - Salon

Retro pop-art w stylu minimalistycznym!

Prostota jest w cenie – także w aranżacji wnętrz. Monochromatyczne wnętrza mają w sobie to magiczne coś, co sprawia, że chce się w nich przebywać i pomimo pozornego niedopasowanie do siebie poszczególnych elementów, nic by się w danym pomieszczeniu nie zmieniło. Warto zadbać nie tylko o miejsce do odpoczynku, ale także o dekoracje ścienne, a tu z pomocą przychodzą oczywiście minimalistyczne plakaty, dzięki którym stworzymy wyjątkowy klimat.

Białe ściany w pomieszczeniach są znakomitym tłem do wyjątkowych i oryginalnych aranżacji. Prezentują się na nich dobrze nie tylko kolorowe meble, lecz również… czarne. I czarno-białe. Fotel w pepitkę to doskonałe nawiązanie do modnego stylu vintage, który daje wnętrzom duszę i historię. Uzupełniony o nowoczesny stolik, regał czy kwietnik, a także rustykalne dodatki stworzy cudowny mix dla osób ceniących prostotę z duszą! Co ważne, ciemne dodatki wcale nie przytłaczają – wręcz przeciwnie, taka kompozycja może również całą aranżację odświeżyć i nadać jej lekkości.

Ten delikatnie pop-artowy styl we wnętrzarstwie lubi także wyjątkowe i oryginalne dekoracje ścienne. Minimalistyczne pasy, kropki, wzory są hipnotyzujące, a jednocześnie bardzo spokojne. Warto pomyśleć tu zatem o prostym w formie plakacie, od którego nie będziemy mogli oderwać wzroku, a jednocześnie nie będzie on zaburzał całe aranżacji. Przy tego typu dodatkach konieczne jest zadbanie o delikatność przekazu, zatem ramy, w których oprawiony jest plakat minimalistyczny nie mogą być zbyt ozdobne, rzeźbione – najlepiej jeśli dzięki swojej delikatności stopią się ze ścianą, która stanowi doskonałe tło.

Intrygujące z pogranicza pop-artu i industrializmu plakaty to także doskonałe uzupełnienie loftowych salonów czy sypialni. Szczególnie, jeśli chcemy przełamać nieco pofabryczny look danego miejsca. Duże formaty to znakomita propozycja dla osób posiadających lekko podniszczone ściany, dzięki którym sama ich historia dla odbiorcy będzie jeszcze bardziej intrygująca. Minimalizm w takich wnętrzach dodatkowo podkręca klimat, dodając mu artystycznego charakteru – przypomina nowojorskie galerie sztuki i wpisuje się w światowe trendy. Jeśli zatem posiadamy artystyczną duszę, może nadszedł czas na lekką ekspresję?