Plakat z muzykami z kolekcji Myloview to prawdziwa uczta dla każdego melomana. W zależności od tego, jaki gatunek lubimy, znajdziemy tutaj zarówno przedstawicieli jazzu, rocka, disco, jak i soulu. Taka ozdoba sprawdzi się i w eleganckim salonie, urządzonym na przykład w stylu vintage, i w kawiarni, i w dyskotece, której brakuje efektownych dekoracji na ścianach. Zaletą zebranych przez nas wzorów jest z pewnością ich różnorodność. Obok zdjęć przygotowaliśmy także proste szkice, kolorowe grafiki, malarskie przedstawienia i wzory w estetyce retro. Co zyskamy wieszając u siebie taki plakat? Muzycy grający na trąbce, gitarze, bębnach czy pianinie nie tylko urozmaicą aranżację, ale podkreślą także nasze zamiłowanie do muzyki.
Jazz albo się kocha, albo nienawidzi. To niezwykle specyficzny gatunek muzyczny, wobec którego nie można być obojętnym. Jeśli akurat współgra z rytmem naszego serca i sprawia, że nabieramy ochoty do życia, to z pewnością przypadnie nam do gustu jazzowy plakat. Muzycy, umiejętnie wydobywający dźwięki z saksofonu, trąbki, klarnetu, kontrabasu czy pianina, zagoszczą teraz w naszym salonie, nadając mu artystycznego charakteru. W kolekcji Myloview znajduje się wiele przedstawień, jednak na szczególną uwagę zasługują graficzne wzory, które przywodzą na myśl ręcznie wykonane szkice lub czarno-białe ilustracje jak z dawnych gazet. Utrzymane w estetyce retro plakaty znakomicie uzupełnią aranżację pokoju, w którym na pierwszy plan wysuwają się antyczne meble i bibeloty pochodzące sprzed kilku dekad. Urzekające w tych dekoracjach jest to, że doskonale uchwycono na nich klimat jazzującego Nowego Jorku z pierwszej połowy XX wieku. Charakterystyczne stroje muzyków i pierwsze wybudowane wieżowce przeniosą nas niczym teleport o kilkadziesiąt lat wstecz.
Większość nastolatków identyfikuje się z określoną subkulturą lub przynajmniej deklaruje, że słucha określonego gatunku muzycznego. Muzyka, bardziej niż literatura czy kinematografia, łączy młodych ludzi i pozwala im nawiązać nić porozumienia. Z tego względu doskonałym pomysłem na udekorowanie ścian w młodzieżowym pokoju będzie właśnie plakat z muzykami. Kluczem do sukcesu jest oczywiście znalezienie przedstawicieli tego gatunku, którego słucha nasze dziecko. Z pewnością dużym zainteresowaniem cieszą się zespoły rockowe, więc warto przywołać gitarzystów, perkusistów, a także charyzmatycznych wokalistów. Na uwagę zasługują także wykonawcy reggae, którzy do perfekcji opanowali grę na różnego rodzaju bębnach. Ciekawą propozycją może się okazać skomponowanie tryptyku. Wówczas na każdym z trzech plakatów znajdzie się wizerunek innego muzyka.
Mogłoby się wydawać, że najważniejsza w dyskotece jest muzyka. I to rzeczywiście prawda, jednak warto także pamiętać, że dużą rolę odgrywa również samo miejsce, a dokładniej jego wystrój. W zależności od tego, w jakim stylu urządzimy lokal lub jaką atmosferę do niego wprowadzimy, przyciągniemy zupełnie innych ludzi. Jeśli podstawowym gatunkiem muzycznym jest u nas muzyka elektroniczna, techno lub alternatywna, świetnym rozwiązaniem okażą się nie tylko plakaty z muzykami. Znakomicie sprawdzą się także wizerunki sprzętów takich jak konsola, głośniki czy miksery - oczywiście muzyczne. W związku z tym, że w dyskotece panuje zazwyczaj przyciemnione światło, koniecznie wybierzmy przedstawienia utrzymane w wyrazistych, jaskrawych wręcz kolorach. Dzięki temu nasze plakaty będą widoczne nawet w słabo oświetlonej sali. Efektowną propozycją mogą się okazać także plakaty z samymi nutami zaprezentowanymi na roztańczonej pięciolinii.
Dużą popularnością cieszą się kawiarnie muzyczne. Nic dziwnego, w końcu takie miejsca są ucztą nie tylko dla uszu, ale także dla naszych kubków smakowych. Spotkanie w takim lokalu to okazja do wysłuchania świetnego koncertu i pobiesiadowania ze znajomymi przy ulubionym napoju i jedzeniu. Aby zamienić zwykłą przestrzeń w kawiarnię z charakterem, postawmy na odpowiedni typ dekoracji – na przykład plakat. Muzycy, grający na scenie, cieszą nasze zmysły tylko przez określony czas. Zawieśmy więc na ścianach przedstawienia zespołów i wykonawców jazzowych, rockowych lub alternatywnych – w zależności od tego, jaki gatunek muzyczny króluje na deskach naszej sceny najczęściej. W ten sposób, nawet wtedy, gdy w lokalu nie będzie się odbywał koncert, miejsce wciąż będzie się odznaczać odpowiednią aurą.