Poznań, jedno z największych i najważniejszych polskich miast, stolica Wielkopolski, jest kojarzony z wieloma rzeczami. Łatwo rozpoznać jego charakterystyczną gwarę, choć po prawdzie obecnie posługują się nią już niemal wyłącznie ludzie starsi: brzmi nieco z niemiecka, jest trochę podobna do gwary śląskiej i pełna zabawnych słów i wyrażeń, takich jak "szneka z glancem" (drożdżówka z lukrem), "bimba" (tramwaj), "wuchta" (dużo, wiele) czy - chyba najbardziej znane - "tej", wtrącane jako przecinek w każdym możliwym miejscu rozmowy. Od niego pochodzi nazwa Kabaretu Tey, jednego z najpopularniejszych polskich kabaretów ubiegłego stulecia, dowodzącego ponad wszelką wątpliwość, że poznaniacy to nie tylko ciężko pracujący i oszczędzający każdy grosz miłośnicy pyrów z gzikiem (czyli ziemniaków z masą z cebuli i twarożku), ale także ludzie uwielbiający się śmiać. Pyry i szneki to zresztą nie jedyne, z czego słynie poznańska kuchnia: przebywając w tym mieście warto skosztować także słynnych rogali świętomarcińskich, czyli pokaźnych rozmiarów rogali z ciasta półfrancuskiego z nadzieniem z białego maku i marcepana, oblanych lukrem i posypanych pokruszonymi orzechami, oraz ślepych ryb z myrdydrą, czyli zupy ziemniaczanej z zasmażką. Po takim solidnym posiłku warto udać się na zwiedzanie Poznania, który może poszczycić się licznymi zabytkami, zarówno nowszych, jak i dawnych epok. Miłośnicy modernizmu i nowoczesnej architektury mogą obejrzeć Okrąglak, czyli walcowaty biurowiec ścisłym w centrum miasta. Ci, którzy uważają, że solidny zabytek powinien mieć przynajmniej kilkaset lat, muszą koniecznie wybrać się na wycieczkę na Ostrów Tumski, po drodze oglądając poznański Stary Rynek, na środku którego stoją zabytkowe barwne kamieniczki i monumentalny Stary Ratusz, z którego wieży codziennie w południe wychodzą najbardziej poznańskie z poznańskich zwierząt, koziołki, i trykają się rogami. Droga z rynku na Ostrów wiedzie przez Wartę, jedną z większych polskich rzek, przepływającą nieopodal centrum miasta. A kto od zabytków sakralnych woli relaks na łonie przyrody, może udać się - mijając po drodze fragmenty średniowiecznych murów miejskich - na Cytadelę, największy z poznańskich parków, otoczony - nietypowo dla parku - cmentarzami żołnierzy. A to przecież dopiero początek zwiedzania... Dla wszystkich zakochanych w stolicy Wielkopolski przygotowaliśmy fototapety z Poznaniem - świetne jako ozdoba zarówno mieszkania, jak i biura czy każdego innego pomieszczenia.