Z wielką przyjemnością przeglądamy fora internetowe poświęcone wystrojowi wnętrz i szeroko pojętemu designowi. Uwielbiamy nie tylko poznawać opinie, ale także inspirować się i, nierzadko, próbować zawczasu przewidzieć, co w najbliższym czasie będzie najmodniejsze. Coraz częściej pojawiają się tematy dotyczące fototapet, a w nich – wiele pytań odnośnie rozmaitych technicznych i estetycznych szczegółów. Postanowiliśmy rozwiać niektóre z Waszych wątpliwości, zbierając tutaj zarys fototapetowego FAQ.
Pytanie: Czy fototapeta X będzie dobrze pasować do wnętrza Y w moim mieszkaniu?
Odpowiedź: Nie możemy dać na to pytanie jednej uniwersalnej odpowiedzi, ale… to nie znaczy, że nie spróbujemy jej dać. A zatem: doborem fototapet do wnętrza rządzą niemal dokładnie te same zasady, co doborem innych dużych dekoracji: tkanin dekoracyjnych, co większych mebli, zwykłych tapet, dywanów czy nawet po prostu farby. Jasne fototapety optycznie powiększą wnętrze, można zatem bez problemu dekorować nimi nieduże pomieszczenia. Ciemne wzory to – per analogiam – dobry wybór do dużych wnętrz. Duże wzory najlepiej wyglądają w przestronnych wnętrzach, w nich mają bowiem szansę “wybrzmieć”. Najlepiej wybrać taki wzór, który będzie się dało w całości objąć wzrokiem, patrząc z przeciwległego krańca pomieszczenia. Odwrotnie, średnie i małe wzory nie przytłoczą małego pokoju, bo harmonijnie wpasują się w jego proporcje, ale za to w dużych wnętrzach mogą być swego rodzaju… marnowaniem potencjału, który można było wykorzystać na coś odważniejszego. Krajobrazy i wzory z efektem 3D w swojej znakomitej większości powiększają wnętrza, a wzory makro (np. zdjęcia kwiatów w wielkim powiększeniu) nieco je zmniejszają. Ciepłe kolory rozweselają wnętrze i “ogrzewają” je, a zimne działają uspokajająco (niektórzy twierdzą wręcz, że nieco depresyjnie, ale to kwestia osobistych preferencji) i sprawiają, że pomieszczenie wydaje się nieco większe.
Jeśli nadal nie masz pewności, czy dany wzór będzie odpowiedni – napisz do nas, opisując wybrany motyw i pomieszczenie, którego ma być dekoracją. Z przyjemnością Ci doradzimy!
Pytanie: Strasznie podoba mi się ten wzór, ale ma bardzo jaskrawe kolory. Czy to się nie opatrzy?
Ach, mit “opatrzenia się”, które jakimś cudem miałoby dotyczyć tylko intensywnych kolorów. Czy szaro-beżowy wzór nie opatrzyłby się szybciej? Często, zwłaszcza w Polsce, gdzie dopiero nadrabiamy nasze designerskie zaległości, boimy się ryzykować, wprowadzając do wnętrz intensywne i żywe kolory. Marzymy o rubinowych czerwieniach, kanarkowej zieleni i turkusie, a gdy przychodzi co do czego, najbardziej odważnym, na co się decydujemy, jest połączenie czerni i bieli. Zaryzykuj! Jeżeli nie dekorujesz akurat wnętrza celi, w której odbywasz dożywotni wyrok, to jest duże prawdopodobieństwo, że w razie czego będziesz mieć inne widoki poza tym jednym. A nawet jeśli, czemu nie miałby to być widok wesoły i ciekawy, a nie banalny, nudny i zachowawczy?
Pytanie: Chcę ozdobić fototapetą kuchnię lub łazienkę, ale czy w tych pomieszczeniach nie zniszczy się zbyt szybko?
Wszystko zależy od materiału. Jak nietrudno się domyślić, im cięższe warunki, tym solidniejszy powinien być. Jeśli więc np. dekorujesz ścianę w jednym z “mokrych” pomieszczeń (kuchnia, łazienka, toaleta), ale nie jest to ściana bezpośrednio narażona na kontakt z parą wodną, wysoką temperaturą lub nawet po prostu wodą, wybierz fototapetę winylową, najlepiej dodatkowo zalaminowaną. Jeżeli dekorujesz ścianę znajdującą się w bezpośredniej bliskości wymienionych wyżej czynników – np. przy wannie, za zlewem w kuchni, przy kuchence gazowej – dobrze będzie zabezpieczyć całą powierzchnię fototapety szkłem (dodatkowym plusem tego rozwiązania jest jeszcze łatwiejsze czyszczenie!).
Pytanie: A jaką fototapetę wybrać do salonu albo sypialni? Czy muszę jakoś szczególnie przygotować ścianę w tych pomieszczeniach?
Jeśli kładziesz fototapetę na standardowo przygotowanej ścianie (wygładzonej i zagruntowanej – jak do malowania albo kładzenia tradycyjnej tapety) w suchym pomieszczeniu, takim jak pokój dzienny, pokój dziecka, biuro lub sypialnia, sięgnij po fototapetę lateksową. Jeżeli ściana, którą planujesz udekorować, jest problematyczna – chropowata, nierówna, porowata etc. – najlepsza będzie fototapeta winylowa na flizelinie, bo jej grubość pozwoli zniwelować niedostatki podłoża. Co innego, gdy dekorujesz nie ścianę, ale np. przepierzenie z pleksi, meble, drzwi albo szybę – wówczas sięgnij po fototapetę samoprzylepną. W razie dalszych wątpliwości, tutaj znajdziesz przystępny opis materiałów, na których drukuje się fototapety.
I na koniec najtrudniejsze…
Pytanie: Czy fototapety nie są przypadkiem obciachowe?
Odpowiedź: Dobre pytanie! Owszem, dwadzieścia kilka lat temu wszystkie te fototapety z rajskimi plażami czy jesiennymi parkami ze wstydem zdzierało się ze ścian jako symbol typowych dla szarego czasu PRL-u snów o potędze i szerokim świecie, nieprzystających do rozpoczynającej się nowej epoki wielkich możliwości. Tyle że od tamtego czasu zmieniło się… no cóż, wszystko. Fototapety to już nie tylko trzy-cztery kiczowate widoczki, które mieli na ścianach wszyscy na osiedlu, ale dosłownie miliony wzorów (w samej tylko ofercie sklepu Myloview jest ich jakieś 25 milionów!), z możliwością samodzielnego stworzenia wzoru autorskiego włącznie. Zmieniły się też materiały: zamiast tandetnego papieru blednącego po paru miesiącach stosuje się lateks i winyl, gwarantujące wieloletnią trwałość motywu. Fototapety nie są ani bardziej, ani mniej obciachowe niż farba czy tradycyjne tapety – choć na pewno są bardziej oryginalne i mniej banalne.
Czy macie jeszcze jakieś pytania? Zadajcie je w komentarzach, a na pewno żadne nie pozostanie bez odpowiedzi!